Gulasz z dzika

Szukając kolejnych przepisów na dziczyznę trafiłam na świetnego bloga: Co mi w duszy gra. Kilka przepisów sobie spisałam i na pewno będę je wypróbowywać. Dzisiaj pierwszy - na gulasz z dzika. Wyszedł przepyszny - polecam, naprawdę warto! Tu link do oryginalnego przepisu: Gulasz z dzika

Składniki:

1 kg mięsa z dzika
25 dag boczku
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
2 marchewki
1 pietruszka
1 średni seler
5 kawałków suszonych grzybów
1 łyżeczka kolendry
8 suszonych śliwek
2/3 szklanki soku pomidorowego
1 łyżka miodu
2 łyżki musztardy
sól, olej, masło
Marynata:
2 szklanki czerwonego wytrawnego wina
2 szklanki wody
2 posiekane ząbki czosnku
2 łyżeczki cukru
12 rozgniecionych ziaren jałowca
gałązka rozmarynu
1 łyżeczka tymianku
3 liście laurowe
6 ziaren ziela angielskiego
1 łyżka czarnego pieprzu

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki marynaty połączyć w garnku, zagotować, zdjąć z ognia, ostudzić i włożyć pokrojone w kostkę mięso na 24h.
Na patelni rozgrzać olej. Obsmażyć partiami mięso i przełożyć do dużego rondla. następnie na tej samej patelni obsmażyć pokrojony w grubą kostkę boczek. Przełożyć do rondla a na patelnie wrzucić pokrojona w kostkę cebulę i czosnek. Przełożyć do rondla i na koniec na patelnię podsmażyć na odrobinie masła pokrojone w kostkę warzywa. Po chwili smażenia podlać sokiem pomidorowym i dusić ok 10 min. Wlać do rondla, dodać pokrojone śliwki, resztę składników i podlać 2 szklankami wody i pozostała marynatą (ja nie wlałam całej). Dusić do miękkości mięsa.
Pod koniec duszenia sos można zagęścić za pomocą razowego chleba, ewentualnie mąką ale my wolimy bez tego zabiegu.

Podawać z kluskami (kładzione, śląskie) albo pyzami drożdżowymi.

Wychodzi: 6 porcji