Na przełomie listopada i grudnia jedziemy do hodowli kupić zapas na cały grudzień. Tata robi co trzeba i tak zamrażarka wypełnia się karpiem. Mam przygotowane porcje na zupę albo smażenie.
Składniki
1 rybi łeb
1 rybi ogon
1 rybie dzwonko
pęczek włoszczyzny
liść laurowy, ziele angielskie, sól
1 łyżka masła
słodka śmietana
Sposób przygotowania
Kawałki ryby umyć i włożyć do garnka. Zalać 3 litrami wody i zagotować. W tym czasie obrać i oczyścić włoszczyznę. Jak się wywar zagotuje zebrać łyżką ścięte białko. Dodać włoszczyznę, liść laurowy, 3-4 ziarenka ziela angielskiego, łyżkę soli i łyżkę masła. Gotować na wolnym ogniu ok 2 godzin. Wywar przecedzić (jeżeli zupę będą jadły małe dzieci to przez bardzo drobne sitko). Z dzwonka wyciagnąć ości i pokroić w małe kawałki (rybę nie ości). Marchew pokroić w plasterki.
Do zupy wlać śmietanę, dodać rybę i marchew.
Podawać z łazankami.
Wychodzi: 4-6 porcji